TIR bez kierowcy?

Unia Europejska rozpoczęła pracę nad autonomicznymi TIR-ami. Mają one przebywać w konwojach całą Europę i to bez udziału kierowcy.

Będą woziły cenne ładunki do miejsca przeznaczenia. System ten ma prowadzić do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach. W dodatku będzie on o wiele bardziej przyjazny dla środowiska, albowiem takie TIR-y mają spalać mniej paliwa, a tym samym emitować mniej szkodliwych substancji do atmosfery. Okazuje się jednak, że nie jest to jedyny futurystyczny program UE.

Ledwie kilka dni temu odbyła się prasowa konferencja, w czasie której Elon Musk, dowodzący przedsiębiorstwem Tesla Motors zawiadomił, iż zaczęły się już intensywne prace z udziałem kilku europejskich państw nad następnym niezwykle interesującym przedsięwzięciem. Prace te skupiają się na stworzeniu samodzielnych autobusów najnowszej generacji. Obejmują one też cały system transportu, który ma rozwiązać wszystkie problemy komunikacyjne w rozwijających się miastach. Celem prac ma być pojazd, jaki częściowo przypomina autobus, a zastosowane w nim rozwiązania technologiczne mają nakłonić ludzi do podróżowania oraz spowodować, iż podróż będzie prawdziwą rozkoszą.

Musk zaznaczył jednak, że nie będzie to normalny autobus, ale „nowy rodzaj... samochodu, czy też zwyczajnie pojazdu, który naszym zdaniem sprawdzi się wspaniale w miastach. Nie będzie zatrzymywał się na odgórnie wyznaczonych przystankach autobusowych, lecz zabierze pasażerów z określonego miejsca i zawiezie ich dokładnie tam, gdzie chcą dojechać..." .